Niebezpieczny wrzesień. Od tego miesiąca rośnie liczba konkretnego rodzaju wypadków
Wrzesień, jego końcówka konkretnie, to ostatni miesiąc lata i jednocześnie pierwszy miesiąc jesieni. Od kilku lat, również w tym roku, wrzesień (wyłączając ekstremalne zjawiska pogodowe na południu Polski, które poskutkowały katastrofalną powodzią) jest bardzo łagodny. Temperatury są wysokie, zachmurzenie małe, słońce świeci przez całe dni, a deszczów i wiatrów jest jak na lekarstwo. Aż chciałoby się powiedzieć, że wakacje powinny obejmować także ten miesiąc.
Jednak wrzesień to także początek konkretnego rodzaju niebezpieczeństwa na drogach, rejestrowanego w statystykach. Dni stają się krótsze, a w całej Polsce o poranku i wieczorem pojawiają się mgły.
Trudny czas w roku
Właściwie każdego roku, bez względu na sprzyjającą bądź niesprzyjającą aurę, od września rośnie liczba wypadków z udziałem pieszych. Niechronieni uczestnicy ruchu okres są szczególnie narażeni, jak wynika ze statystyk, aż do stycznia kolejnego roku. Tylko w 2022 roku gros osób odniosło obrażenia w grudniu, a w styczniu odnotowano najwyższą liczbę wypadków śmiertelnych. Statystyki pokazują, że liczba wypadków z udziałem pieszych zaczyna się zwiększać pod koniec września. Do stycznia najbardziej niebezpieczne dni to piątki. Z kolei w całym tygodniu najbardziej niebezpieczne godziny to przedział od 16:00 do 19:00.
Główną przyczyną potrąceń pieszych jest nieustąpienie im pierwszeństwa na przeznaczonych dla nich przejściach (64 proc.). Zdarzenia z pieszymi w większości są kwalifikowane jako „najechanie na pieszego”. Bywa jednak, że piesi cierpią na wypadkach samochodowych, kiedy jedno auto wjeżdża na chodnik, wprost na stojącego człowieka. W 2022 roku potrąceń pieszych zanotowano 4 609, w ich wyniku 453 osoby zginęły, a 4 447 zostało rannych.
Zmiana aury następuje szybko
– Szybciej zapadający zmierzch oraz jesienno-zimowe warunki drogowe mogą powodować zbyt późne zauważenie pieszego czy wydłużyć drogę hamowania. Kierowcy muszą zwalniać w okolicach pasów, aby nie tylko mieć pewność, że nikt akurat nie przechodzi, ale także zauważyć osobę, która zbliża się do zebry i móc zatrzymać się na czas. W latach 2018-2021 następował znaczący spadek wypadków na przejściach dla pieszych, ale w roku 2022 odnotowano wzrost – mówi Adam Bernard, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.
Uwaga na pieszych, uważajcie piesi
Piesi będący ofiarami wypadków drogowych w Polsce w większości osoby powyżej 60 roku życia. Z kolei sprawcami wypadków z udziałem pieszych (winnymi) są w przeważającej większości kierowcy, nie piesi. Przypomnijmy, że zgodnie z prawem pieszy ma bezwzględne pierwszeństwo na pasach, także gdy się do nich zbliża. Nie zdejmuje to z niego obowiązku zachowania szczególnej ostrożności. Nakłada też inny obowiązek: rezygnacji z korzystania z urządzeń mobilnych podczas przechodzenia przez pasy. Rozmaite kampanie, które przeprowadzane są rokrocznie, przypominają też o dobrej praktyce korzystania z odblasków przez pieszych. Co więcej, poza obszarem zabudowanym piesi muszą mieć odblaski.